Finnabair's Store7 Dots StudioFlickrPinterestFacebookTwitterBlog

2013-11-29

Naughty or nice? / Czy byliście grzeczni?

December is just around the corner and many of us will start wondering whether we've been naughty or nice this year. ;)
Here comes Anai with her thoughts.

Grudzień już za rogiem i wielu z nas będzie musiało odpowiedzieć sobie na pytanie czy byliśmy grzeczni w tym roku. ;)
A co o myśli Anai?


The idea for this layout came to me when I was searching through the photos on my phone. Some time ago I was doing a small photoshoot with a friend and I had an idea to put some paint on his face - something very masculine in the style of warriors or rugby players ;) But of course I had to test it on myself first - just to find out which paint gets the best results. Well - it turned out the best medium for painting lines and dots on your face is Liquid Pearls ;) You never know - maybe it is useful information for mixed media artists. ;)

Pomysł na tego scrapa pojawił się w mojej głowie, gdy przeglądałam zdjęcia w telefonie. Jakiś czas temu umówiłam się z kolegą na mini sesję zdjęciową i chciałam wykorzystać też pomysł na takie pseudo-wojenne bardzo męskie malunki na twarzy (kojarzą mi się one z wojownikami albo zawodnikami rugby ;) ). Oczywiście najpierw musiałam wypróbować na sobie efekty uzyskane za pomocą różnych farb. Nigdy nie wiadomo, kiedy Wam się przyda ta informacja, zatem zapamiętajcie - jeśli potrzebujecie namalować sobie kreski i kropki na twarzy - świetnie się sprawdzą farbki Liquid Pearls ;)


Anyway - I found this photo of me very funny, but well - I do have this dark wariorry side in me... I just usually try not to show it. Usually I am nice and sweet... or at least I try to b.e ;) So - I decided to show (or at least try to show ;) ) this little contradiction in me..
I started with this "girly angry warrior" photo and some very threatening black stains on the paper, and then I went for these soft delicate colors... and these nice delicate motives like flowers, doilies and butterflies... some pink dots even. You know - I'm a very romantic person :) with just a little hint of wicked nature under the surface.

Uważam, że to zdjęcie jest dość zabawne. Ale z drugiej strony prawda jest taka, że jest gdzieś tam we mnie ta bardziej ciemna wojownicza strona, której staram się zazwyczaj nie pokazywać. Zwykle jestem miła i urocza... albo przynajmniej staram się taka być. ;) Postanowiłam więc pokazać (albo przynajmniej postarać się pokazać ;) ) te małe sprzeczności, które się we mnie piętrzą.
Zaczęłam od dziewczyńsko-wojowniczego zdjęcia i kilku bardzo groźnych czarnych plam na papierze... a potem poszłam w kierunku delikatnych kolorów, romantycznych motywów... Motylki, kwiatki, koronki, różowe kropki...
Jestem po prostu bardzo romantyczną osobą ;) Z taką tylko malutką odrobinką paskudnej strony mojego charakteru. ;)



The whole idea was easy and simple. I just used few different kinds of paints, some Glimmer Mists on top, some molding paste (I've tried a little experiment and mixed it with some Perfect Pearls powder and white glitter - it's not very shiny, but now it has nice colour and structure. You should try this sometimes. ;) It's fun to create something new!), few pieces of paper, few flowers. And the best part is always splashing. :) Just pick your colors and try it! And if something goes wrong - you can always cover it with something else.
Mixed media don't have to be very complicated. It's all about trying out different things and mixing them together. ;)

Pomysł na wykonanie był bardzo prosty. Trochę różnego rodzaju farbek, jakieś Glimmer Misty, trochę pasty strukturalnej (Tym razem postawiłam na mały eksperyment - pastę strukturalną wymieszałam z odrobiną proszku Perfect Pearls i białym brokatem. Po wymieszaniu całość nie jest zbyt błyszcząca, ale za to ma nieco koloru i fajną grudkowatą konsystencję. Spróbujcie takich własnoręcznie robionych mieszanek - to świetna zabawa.), trochę papieru, kilka kwiatków. I najlepsza część - chlapanie. :) Po prostu wybierzcie jakieś kolory i chlapcie. :) A jak efekt się Wam nie spodoba - zawsze przecież możecie go zakryć czymś innym.
Mixed-media to nie muszą być strasznie skomplikowane prace. Chodzi po prostu o próbowanie różnych rzeczy i łączenie ich ze sobą. :)



So - what about you? Have you been naughty or nice this year? ;)

A Wy? Byliście grzeczni w tym roku? ;)

Supplies from Mixed Media Place / Materiały ze sklepu Mixed Media Place:




We simply KNOW you've been good and deserve a great mixed media present. :)


My po prostu WIEMY, że byliście bardzo grzeczni i zasługujecie na mixed mediowy prezent. :)

http://mixedmediaplace.com/?route=product/newproducts&page=1

2 comments:

  1. A fun and thoughtful creation with a lot of interest. Thank you for sharing. Sarinda

    ReplyDelete

Please note: leaving a comment on this website means you agree for us to store and process your data (such as user ID) for communication, education and marketing purposes. More information on our Privacy Policy is listed on the blog.